Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą blog
      Troszkę mnie tu nie było... 😏 Przez ostatnie kilka miesięcy pracowałam nad innym projektem. Samodzielnie przetłumaczyłam mój ebook "Wyznania Forexoholiczki - 12 kroków skutecznego tradingu" (książka w formie elektronicznej dostępna również w Empiku) na język angielski.  Można go już kupić na Amazon Kindle. Treść jest taka sama jak w polskiej wersji, zmieniła się jedynie nieco forma dla potrzeb e-czytnika.  Serdecznie zapraszam!

50% świąteczna wyprzedaż mojego ebooka 🎄 📖

Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia 🎄🎅🎄  To dobry czas, by obdarować bliskich lub rozpieścić siebie prezentami.  Z tej okazji przygotowałam dla Ciebie 50% zniżki na mojego ebooka "Wyznania Forexoholiczki - 12 kroków skutecznego tradingu", który można nabyć na https://ridero.eu/pl/books/wyznania_forexoholiczki/ w normalnej cenie w wersji elektronicznej bądź drukowanej lub też kopię elektroniczną w pliku PDF, EPUB lub MOBI w cenie specjalnej  10zł kontaktując się bezpośrednio na email  info@rozterkitraderki.com Serdecznie zapraszam!

Troszkę mnie nie było, ale wracam... - miesięczny profit.

Postanowienia nie są moją mocną stroną 😅😆😋😜 Kilka miesięcy temu obiecałam sobie, że będę prowadzić tego bloga systematycznie.  I jak zwykle życie weryfikuje wszystko 😆 Październik okazał się bardzo dobrym miesiącem jeśli chodzi o zyski.  Wiem, że może to nie jest dużo, ale jest to dowód na to, że moja strategia działa w 100% 👌😁💸

Jedna transakcja dziennie = średnie miesięczne wynagrodzenie?

Czy tylko profesjonalni traderzy potrafią zarabiać na giełdzie nie tracąc pieniędzy? Czy analizy rynków finansowych (czasem dla mnie w ogóle niezrozumiałe) faktycznie pomagają osiągnąć lepsze wyniki? Nie wiem, bo nie jestem profesjonalistką 😊😆 Mój trading jest bardzo prosty, a jednak zyski znacznie przewyższają straty.  Wszystko sprowadza się do odpowiedniego planu tradingowego. Moją metodę zarabiania na giełdzie opisałam w swojej książce 👇  https://www.rozterkitraderki.com/2020/02/wyznania-forexoholiczki-12-krokowe.html Najczęściej zawieram pozycje na złocie, ale ostatnio polubiłam także jedną z głównych walut EUR/USD (tzw. "EDEK"). Aby obliczyć ryzyko i profit każdej transakcji - używam do tego kalkulatora: https://www.xm.com/pl/forex-calculators/all-in-one   Dźwignia dla marginesu EUR/USD to 30:1 (dla złota natomiast jest 20:1), co oznacza, że mogę "ugrać" więcej na wartości pipsa przy takim samym ryzyku.  Jak to działa? Należy wprowadzić  wybraną parę walutow

Tygodniowe podsumowanie.

Dwa tygodnie temu "nie trejdowałam", ponieważ nawet traderzy i inwestorzy potrzebują małej przerwy. Skupiłam się na innych sprawach 😏😉 Ale w poniedziałek ponownie wróciłam do mojej kochanej pracy 😍😀 Miniony tydzień być może nie powala ogromnym dochodem, ale jestem zwolenniczką małych kroczków i skupiam się na tym, by moje transakcje były zyskowne, a nie stratne 😆

Wyniki ostatniego tygodnia.

Czy jestem jedyną osobą na świecie, która nie cieszy się z weekendów? ;) Dla mnie zwykły tydzień mógłby trwać bez końca... W tym tygodniu ponownie skupiłam się na złocie, ale pokusiłam się otworzyć transakcję dla pary walutowej AUD/JPY na short. Ponieważ panuje teraz trend zwyżkowy, miałam nadzieję, że w piątek jednak przebije cenę 76.00. Niestety cena odbiła, więc nie chciałam zostawiać otwartej pozycji do poniedziałku - tym bardziej, że swap na short jest ujemny.  Kolejny profit powyżej £50 (bez żadnej straty) całkowicie mnie zadowala. Nie stawiam na ilość tylko na jakość. Małymi krokami osiągnę swój cel. Życzę Ci miłego weekendu! 

Daytrader - jak wygląda moja praca.

Dzień zaczynam zazwyczaj o godzinie 7 rano. Sprawdzam pocztę, social media. Następnie poranna gimnastyka - ostatnio jestem fanką 4-minutowej tabaty, która dodaje mi mnóstwo energii i co najważniejsze... JEST KRÓTKA! :) lub ćwiczę z Dorota z Fitness Walking Poland  https://www.facebook.com/fitnesswalkingpoland/   ( serdecznie zapraszam do polubienia jej fanpage na FB ).  Dorota Kępińska - Fitness Walking Poland Mimo, że pracuję w domu, to staram się wyglądać jakbym szykowała się do wyjścia (pozwala mi to zaoszczędzić czas w ciągu dnia, jeśli muszę wyjść niespodziewanie lub zrobić zakupy). Następnie włączam laptopa i mój wykres, a międzyczasie przygotowuję sobie śniadanie.  Analizuję wykresy z poprzedniego dnia i jeśli widzę okazję, to bez wahania otwieram transakcje.  Z racji tego, że mieszkam w UK, a londyńska giełda otwiera się o godzinie 8:00, to mam wystarczająco czasu na spekulację.  Ponieważ głównym instrumentem, na którym najchętniej "trajduję" to złoto - zazwyczaj czek

Podsumowanie poprzedniego tygodnia.

Zastanawiałam się czy powinnam nadal pokazywać screenshoty moich profitów i strat. Ale przecież to jest część mojej pracy i nie mogłabym się tym nie dzielić. Po to właśnie powstał ten blog, który jest w pewnym sensie moim dziennikiem :) Poniższe zdjęcie przedstawia mój tygodniowy profit od poniedziałku 25/05 do piątku 29/05. Kwota (w funtach) być może nie powala, ale dla mnie jest wystarczająca :) Głównie skupiłam się na krótkoterminowych transakcjach zawartych na XAU/USD. 

Każda praca jest możliwa do wykonania jeśli podzielić ją na małe odcinki.

W poprzednim poście obiecałam sobie kilka rzeczy. Planować jest prosto, niestety z realizacją trudniej. Szukam złotego środka, aby pogodzić pracę na cały etat z życiem prywatnym i moją pasją, którą oczywiście jest giełda. Jestem zwolenniczką work-life balance i szczerze nie mam zielonego pojęcia jak innym udaje się osiągnąć pełną harmonię. Mnie na wszystko brakuje najzwyczajniej czasu. Owszem mogłabym się zwolnić z normalnej pracy i żyć z Forexa. Ale dlaczego? Przecież mam miesięczną wypłatę i dodatkowo dochód pasywny. Moim marzeniem jest zbudować taki biznes, aby generować zyski z kilku różnych źródeł. Więc mimo, iż chciałam ruszyć z kanałem na YouTube, to ten plan muszę na razie odłożyć na bok. Nie ma sensu przyspieszać niczego. Przecież świat się nie zawali :) Dlatego niczego już nie planuję i nie obiecuję. Nie mam zamiaru żyć pod presją. Małymi krokami do celu.... Zresztą cierpliwość to moja największa zaleta :) Mały update z mojego tradingu: w sierpniu sprzedałam złot

Lepsze złoto w sakiewce niż złoto w przyszłości.

Ten cytat dosadnie odzwierciedla mój trading na złocie. :) Złoto jest teraz moim "tradingowym ulubieńcem" ze względu na dużą płynność. Jak wspomniałam w poprzednim poście o zmianach ESMA, maksymalny lewar dla złota to teraz 20:1. W ostatnim tygodniu zrobiłam kalkulację i postanowiłam przetestować moją strategię na XAU/USD z kapitałem początkowym £100. Chciałam sobie udowodnić, że można konsekwentnie zarabiać nawet z minimalnym wkładem. Poniżej przedstawiam mój plan tradingowy: Strategia: SCALPING Wykres 1 minuta WMA 50 Poziomy Fibonacciego Target: 400 pipsów dziennie - 8 transakcji x 50 pipsów Kalkulacja: 100+6.40=106.40 1 dzień + 6.40=112.80 2 dzień + 6.40=119.20 3 dzień + 6.40= 125.60 4 dzień + 6.40= 132 5 dzień - 1 tydzień 132+6.40=138.40 1 dzień + 6.40+144.80 2 dzień + 9.20=154 3 dzień + 9.20=163.20 4dzień + 9.20= 172.40 5 dzień - 2 tydzień Konkluzja: W ciągu 2 tygodni pomnożyłam swój kapitał o prawie 75%. Wszystkie transa

Trading po wprowadzeniu nowych zasad ESMA.

Od ostatniego wpisu minął rok... Troszkę zabiegana byłam, ale już wróciłam na dobrą ścieżkę... :) Jeśli ktoś z Was śledzi mój fanpage na FB i moje konto na Instagramie, to wie, że tak do końca nie próżnowałam :) Jak wiadomo w sierpniu ubiegłego roku ESMA wprowadziła nowe zasady trajdowania, a mianowicie zmniejszenie dźwigni finansowej na rynku Forex. Dla mnie jako daytradera miało to niestety ogromny wpływ. Ponieważ przy dużym lewarze mogłam podwoić swoje zyski w krótkim czasie. Musiałam przearanżować swój cały plan tradingowy. Ale nie osłabiło to mojego zapału do zarabiania pieniędzy. Nowe zasady mają swoje plusy i minusy. Poprzednio mogłam pomnożyć swoje zyski w bardzo krótkim czasie. Jednak ryzyko było dużo większe. Obecnie moje zyski są mniejsze, ale i ryzyko straty się zmniejszyło. Zmieniłam także brokera i przez to musiałam przestawić się na platformę MT4, z której nigdy korzystałam. Po zmianie nowego brokera zrobiłam sobie krótką przerwę w tradingu, po czym  w